|
|
Ruda Śląska Nieoficjalne forum miasta Ruda Śląska
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
KiRi
Administrator
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niebieskie dachY
|
Wysłany: Czw 23:44, 16 Mar 2006 Temat postu: Bieda-szyby |
|
|
Kod: |
Wydobywanie węgla bez zezwolenia jest w Rudzie Śląskiej powszechne. Z jednej strony jest to praktyka nielegalna i należy takie działania karać, z drugiej, dla tych, którzy zarabiają na bieda - szybach to ostatnia deska ratunku.
Bieda - szyby na stałe wpisały się w krajobraz Śląska - niestety tę smutniejszą wersję naszego pejzażu. Ludzie, którzy zarabiają na bieda - szybach często traktują nielegalne wydobywanie węgla jako ostatnią deskę ratunku. Tak jest w przypadku Daniela, który uczciwie pracuje, ale wystarcza mu z ledwością na opłaty, musi więc dorabiać na bieda-szybie.
Czy aresztowanie i przetrzymanie za takie wykroczenie 48 godzin w areszcie to za dużo? - pozostawiamy już Państwa osądowi. Trudno jest ocenić jednoznacznie nielegalne działania ludzi, dla których jednak jest to jedyna możliwość, by przeżyć. Taki pełen worek węgla wart jest około 15 złotych i kilka godzin pracy w kilkumetrowym prowizorycznym dole. Prawo jednak jest bezlitosne i jednoznacznie osądza winę.
Takich, jak Daniel jest coraz więcej, podobnie jak coraz więcej jest bieda - szybów. Ich praca może nie jest uczciwa, ale na pewno kawałek chleba ciężko zarobiony. Najważniejszym jednak argumentem w tym konflikcie interesów jest niebezpieczeństwo, jakie stwarzają bieda–szyby, na przykład dla ciekawskich dzieci. |
Chciałem zadać pytanie "co sądzicie o bieda-szybach?", ale pytać ślązaka co sądzi o wydobywaniu węgla mija się z celem. Ciężka praca i zagrożenie dla zdrowia i życia było i jest wpisane w codzienność większości z naszych ojców, sąsiadów, znajomych... ale na kopalni zawsze można liczyć na pewną pomoc i ratunek, wsparcie socjalne itp., a tu? każdy jest zdany praktycznie sam na siebie, a do ryzyka utraty zdrowia i życia dochodzi strach przed organami ścigania. Napewno "pracują" tam ludzie, dla których jest to jedyne źródło utrzymania, ale czy naprawdę trzeba aż tak ryzykować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
laurynz
Moderator
Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zetempe
|
Wysłany: Pią 13:08, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ludzie chcą żyć i mieć za co żyć ... wg pewna czesc ludzi woli ryzykowac życie i pracowac w ten sposób niż nic nie robic i dostawac jałmużne z opieki społecznej lub zasiłek ...
btw... kiedyś była taka afera ze ktoś został przydentem miasta bo obiecał ludziom zalegalizować biedaszyby ... oczywiscie wygrał bo miał poparcie bezrobotnych ... ale prawnie niedał sie tego zalegalizować i olał sprawe... kurde niepamietam w jakim było to miescie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
fubik
Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:44, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Szanuję tych ludzi za to, że nie stoją tylko biernie w kolejce po jałmużnę z opieki społecznej, ale sami starają się - każdy tak jak potrafi, zarobić na utrzymanie i życie. Swoją drogą jest to bardzo niebezpieczne zajęcie i obowiązkiem władz jest usuwanie zagrożeń życia ludzkiego - ale może zamiast karać tych ludzi, pomyśleć o jakimś programie robót interwencyjnych??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|